A co takiego kupiłam?
Kupiłam 3 kosmetyki:
- szminkę Chanel Rouge Coco Shine w kolorze 70 Sourire
- puder/podkład Chanel Mat Lumiere SPF 10 w kolorze 70 Pastel
- Benefit the POREfessional Balsam zmniejszający widoczność porów
Wszystkich kosmetyków już używałam :)
Puder można używać jako podkładu na mokro lub jako matującego pudru na sucho-tak twierdzi pani z Sephory :) Ja używałam go jako pudru matującego do poprawek oraz do wykończenia makijażu.
Jest łatwy w użyciu i miły na twarzy, ale nie jest to kosmetyk rewolucyjny w jakimś wybitnym znaczeniu-podoba mi się, ale nie wiem czy kupiłabym go ponownie. Można dokupić sam wkład.
Zakochałam się w szminkach Chanel! Szminka jest w kolorze delikatnego różu-polecam sprawdzić ten kolor w Sephorze czy Douglas'ie. Kolor jest przejrzysty, nadaje się do codziennego użytku.
Jest to bardzo kremowa, pięknie pachnąca różami szminka. Nawet po pomalowaniu ust wyczulwany jest zapach róż :) Najlepsza jaką kiedykolwiek miałam!
Na pewno w przyszłości decydując się na kupno nowej szminki powędruję do stanowiska Chanel.
Przy okazji testowałam na ręce szminki YSL, są również tak kremowe i mam już na oku jeden kolor, który mam nadzieję kiedyś kupię :)
Niestety mam problem z widocznymi porami, dlatego zainteresowałam się Porefessional.
Powiem szczerze, że byłam w szoku! Balsam ma beżowy kolor, matuje skórę i sprawie, ze proy stają się mniej widoczne. Mam wrażenie, że jest silikonowy, konststencja jest dla mnie nie do opisania, dlatego polecam przetestować go w drogerii. Używam go za każdym razem, gdy się maluję.
U mnie działa bezbłędnie i na pewno kupie go ponownie :)
Podsumowując, ze swoich zakupów jestem bardzo zadowolona.
Polecam Wam upatrzenie sobie kosmetyków i korzystanie z 20% zniżek w Sephorze w ciągu roku lub poczekanie do następnej 30% przeceny za rok :)